Wyszukiwanie
18 lipca 2013

Okrągły przekręt - recenzja

Korupcja - najgorsze zjawisko jakie może spotkać piłkę nożną. Przepiękny sport zmienia się w coś kompletnie bezwartościowego. Coś co nie ma sensu, bo jedna z drużyn dopisuje sobie trzy punkty jeszcze przed meczem, a mistrz jest niektórym osobom znany już na początku sezonu. To właśnie korupcja jest głównym tematem Okrągłego przekrętu.

Już na samym początku poznajemy ciemną stronę polskiego futbolu, kiedy to Maciej Bojarski, skorumpowany sędzia, przyjmuje łapówkę, która ma otworzyć drogę do bramki, a ostatecznie mistrzostwa kraju graczom Sławy. Na szczęście ma to być ostatni ustawiony mecz w Superekstralidze, ponieważ, służby CBA i prokuratura właśnie zaczynają porządki. Środowisko piłkarskie ma zostać dokładnie oczyszczone z wszelkich brudów. Niestety, sprawa nie jest taka łatwa jakby się mogło wydawać.


Nie tylko odpowiednie służby chcą dojść prawdy. Do akcji wkracza również młody dziennikarz, Marcin Faron. Jego zadanie polega na przetrząśnięciu archiwalnych numerów gazet, stron internetowych i wszystkich dokumentów, które pomogą opisać proces korupcji trapiący polską piłkę. Jak się później okazuje, niektóre fakty zostały przed nim zatajone przez osoby z wyższego szczebla, które miały bardzo duży interes w tym, aby nie wszystko ujrzało światło dzienne.

Okrągły przekręt, mimo iż jest książką o piłce nożnej, to samej piłki jest w niej raczej niedużo. Tytuł ten kręci się wokół sędziów, prezesów, dziennikarzy, buchmakerów - czyli wszystkich tych, którzy mogą sporo zarobić dzięki korupcji.

Piłki nożnej nie ma, ale nie zabrakło miejsca dla niespełnionej miłości, rodzinnej tragedii, wielkich kłamstw i oszustw. Są zwroty akcji, które trzymają czytelnika do samego końca w napięciu. Nowakowski uświadamia nam, że jeżeli do piłki nożnej wkroczy korupcja to kibice, piłkarze i wszelkie wydarzenia dziejące się na murawie mają najmniejsze znaczenie. Wszystko przestaje się liczyć, a wygrywa ten, kto więcej zapłaci.

Najnowsze dzieło Maurycego Nowakowskiego jest świetnie napisane. Pomimo tego, że akcja dzieje się w kilku miejscowościach Polski to czytelnik nigdy się nie gubi i może spokojnie podróżować po mniejszych i tych większych miastach wraz z głównymi bohaterami.

Okrągły przekręt to coś nowego na polskim rynku wydawniczym. Opisuje proces, który jeszcze nie tak dawno dotyczył naszej rodzimej ligi. Autor ukazuje czytelnikowi ciemną i brudną stronę futbolu okraszając ją wydarzeniami pobocznymi, które mogą zaintrygować równie mocno jak główny wątek. Dlatego Okrągły przekręt polecam każdemu, niezależnie czy interesuje się piłką nożną czy też nie.

Hubert Wiśniewski
Play, support, read - futbolowy świat książek.


Materiały związane z książką:
Okrągły przekręt - 3 obszerne fragmenty książki do pobrania
Okrągły przekręt - opis

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Anakonda za udostępnienie mi egzemplarza recenzenckiego książki "Okrągły przekręt".

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Do góry!